Dokładnie sklasyfikowanych zostało 106 osób, które przez cały sezon systematycznie typowały wyniki imprez żużlowych, od Grand Prix po Drużynowe Mistrzostwa Polski. Posumowanie minionego sezonu po raz kolejny odbyło się w Olimpijczyku mieszczącym się w tak zwanym czarnym budynku przy stadionie Smoczyka. Tam właśnie na honorowym miejscu pojawiło się prawdziwe podium, które kiedyś wykorzystywane było też na leszczyńskim stadionie.

W Leszczyńskich Prognozach Żużlowych walczono indywidualnie i drużynowo. Co ciekawe najmłodszy uczestnik miał 5 lat, a najstarszy 70 lat. W klasyfikacji generalnej gry na własne konto wygrał Tomasz Jurga typujący jako Piaget, drugie miejsce zajął Radzio , czyli Radosław Błaszkiewicz, trzeci był Bogusław Ratajczak, kolegom z typowania znany jako Rabo. Drużyny bardzo często składają się z rodzinnych teamów i tak w tej kategorii najlepsza okazała się ta występująca pod nazwą Blue Bull w następującym składzie: tata Tadeusz Urbańczak  jako głowa rodziny znany pod pseudonimem Senior i jego dwaj synowie Gumiś Paweł Urbańczak i Balon Szymon Urbańczak.

Oczywiście nie zabrakło nagród i pucharów, a przechodni plastron, na którym widnieją nazwiska wszystkich dotychczasowych triumfatorów LPŻ, osobiście wręczył były żużlowiec Unii Leszno Ryszard Buśkiewicz. Dodajmy, że pan Rysiu zdeklarował chęć przyłączenia się do tej zabawy w nowym sezonie.