Żużel: Wiadomości
Speedway Best Pairs Cup
Australijczycy najlepsi w Toruniu
W ubiegłym roku w Speedway Best Pairs Cup nalepsi okazali się Polacy. Nasi reprezentanci zapewnili sobie wówczas triumf pokonując w wyścigu dodatkowym Rosjan. Trzecie miejsce przypadło Duńczykom. Biało-czerwonych podobnie jak w tej edycji imprezy reprezentowali Tomasz Gollob i Adrian Miedziński.
Nowością tegorocznej odsłony Speedway Best Pairs Cup jest to, że triumfatora imprezy wyłonią trzy turnieje. Pierwszy odbył się w Toruniu. Gospodarzami kolejnych odsłon zmagań par będą stadiony w Landshut i Eskilstunie. W zawodach obowiązuje inna punktacja niż w przypadku typowych zawodów żużlowych. Na konto zwycięzcy wyścigu trafiają 4 punkty, drugi zawodnik otrzymuje 3 oczka, trzeci 2, czwarty 0.
Obrońcy trofeum świetnie rozpoczęli zmagania na Motoarenie. Miedziński i Gollob podwójnie pokonali Łotyszy i Niemców. Jasnym było jednak, że prawdziwym sprawdzianem ich dyspozycji będą zmagania z bardziej wymagającymi duetami. W starciu z Duńczykami przegrali 6:3. Porażką 4:5 zakończyły się z kolei zmagania z Rosją. Po tym wyścigu trener naszej reprezentacji - Marek Cieślak postanowił zastąpić Adriana Miedzińskiego rezerwowym - Patrykiem Dudkiem. Ten zabieg taktyczny przyniósł efekt w postaci podwójnego zwycięstwa nad Australijczykami. Darcy Ward i Chris Holder zrewanżowali się Polakom w wyścigu, którego stawką był awans do finału toruńskiej odsłony Speedway Best Pairs Cup. Australijczycy potwierdzili świetną dyspozycję w finale, w którym pokonali Duńczyków.
W barwach Danii zaprezentował się lider Fogo Unii Leszno - Nicki Pedersen. Początek zawodów nie był dla niego szczęśliwy. W swoim pierwszym wyścigu upadł na tor po nieprzepisowym ataku Chrisa Holdera. W powtórce przyjechał do mety na końcu stawki. W kolejnych wyścigach Pedersen radził sobie już znacznie lepiej walnie przyczyniając się do sukcesu swojej reprezentacji. Warto odnotować, że zawodnik Fogo Unii udanie współpracował na torze ze swoim partnerem - Nielsem Kristianem Iversenem.
Wyniki Speedway Best Pairs Cup:
I Australia - 29+7 w finale
7. Chris Holder - 10+2 (w,2,3*,3*,2,0)
8. Darcy Ward - 19 (4,4,4,4,0,3)
18. Cameron Woodward
II Dania – 37+2 w finale
5. Nicki Pedersen – 20+1 (2,4,4,2*,4,4)
6. Niels Kristian Iversen – 17+3 (3,3*,2,3,3*,3*)
17. Michael Jepsen Jensen
III Polska - 34
1. Tomasz Gollob - 23 (4,4,3,4,4,4)
2. Adrian Miedziński - 6+2 (3*,3*,0,0,-,-)
15. Patryk Dudek - 5+1 (2,3*)
IV Szwecja - 29
9. Andreas Jonsson - 10+1 (3,0,3*,4,0,-)
10. Antonio Lindbaeck - 19+1 (4,3,4,3*,3,2)
19. Peter Ljung - 0 (0)
V Rosja - 28
11. Emil Sajfutdinow - 16+1 (w,2,3,4,3*,4)
12. Artiom Łaguta - 12+1 (w,4,2*,0,4,2)
20. Aleksandr Łoktajew
VI Łotwa - 16
3. Kjastas Puodżuks - 8 (0,-,2,2,2,2)
4. Andrzej Lebiediew - 6 (2,0,0,0,-,4)
16. Maskim Bogdanow - 2 (2,0)
VII Niemcy - 14
13. Martin Smolinski - 14 (2,3,2,2,2,3)
14. Kevin Woelbert - 0 (0,0,-,0,0,-)
21. Max Dilger - 0 (0,0)