Żużel: Wiadomości
Trzy godziny w afrykańskim upale
Maksym Drabik z Brązowym Kaskiem
Zawody przedłużały się z kilku powodów: upadków i wysokiej temperatury. Właśnie z tego względu polewaczka na tor wyjeżdżała po każdych dwóch rozegranych biegach. Kontuzje sprawiły, że z zawodów wycofali się Arkadiusz Potoniec z Falubazu Zielona Góra i toruński Anioł Dawid Krzyżanowski.
O dużym pechu może mówić też wychowanek leszczyńskich Byków, wypożyczony do Startu Gniezno Michał Piosicki, który zahaczył o bandę i upadał na tor tuż przed metą, będąc na prowadzeniu. Jego również po tym upadku z powodu kłopotów sprzętowych już później nie zobaczyliśmy. Na 9 miejscu turniej zakończył kolejny z leszczyńskich zawodników na wypożyczeniu Daniel Kaczmarek Wanda Kraków - 7 (1,1,2,1,2).
Dwadzieścia rozegranych przy tym upale biegów nie wyłoniło zwycięzcy finału. W wyścigu dodatkowym spotkali się mający po równo 14 punktów - Maksym Drabik Sparta Wrocław (3,2,3,3,3) i Kacper Woryna ROW Rybnik (2,3,3,3,3). Górą w tej potyczce był wrocławianin. W dodatkowym biegu o trzecie miejsce, Damian Dróżdż ze Sparty Wrocław pokonał rybnickiego Rekina Kamila Wieczorka. Dodajmy, że ci dwaj zawodnicy zdobyli w części zasadniczej po 11 punktów.