Żużel: Wiadomości
Fogo Unia Leszno - Unia Tarnów 43:47
Byki o tempo wolniejsze
(Fot. Rafał Paszek)
Dla gości z Tarnowa był to pierwszy wspólny wyjazd na tor w tym roku. Biorąc pod uwagę, jak byli dysponowani, trudno w to uwierzyć. Potrzebowali zaledwie kilku przedpołudniowych jazd próbnych, by bardzo dobrze przygotować sprzęt do specyfiki leszczyńskiego owalu.
Janusz Kołodziej błyszczał, jak w sezonie 2010, gdy broniąc barw Unii, był poza zasięgiem rywali. Martin Vaculik, Leon Madsen oraz Artiom Łaguta również byli szybsi od większości leszczynian. Ich sprzęt spisywał się bardzo dobrze nie tylko na starcie, ale również na dystansie.
Po pierwszych dwóch wyścigach kibice, którzy korzystając z pięknej pogody, w sporej liczbie zasiedli na stadionie Smoczyka, mogli być jednak optymistami. Byki dwukrotnie zwyciężyły w stosunku 4:2, a indywidualne wygrane na koncie zanotowali Kenneth Bjerre oraz Piotr Pawlicki. Jaskółki szybko jednak wyrównały stan meczu, bo w trzecim biegu Vaculik z Madsenem nie dali szans Lindgrenowi oraz Balińskiemu.
Żużlowcom Fogo Unii nie udało się już odzyskać prowadzenia. Po ósmej gonitwie po raz ostatni notowano remis (24:24). W dziewiątej potyczce znowu dublet „ustrzelili” Madsen z Vaculikiem, a w kolejnym biegu 4 „oczka” na konto Unii z Tarnowa dorzucili Janusz Kołodziej oraz młodziutki Mateusz Borowicz, z którym nie potrafił sobie poradzić Damian Baliński. W tym momencie goście prowadzili 33:27.
Leszczyńscy kibice z niepokojem obserwowali, jak miejscowi żużlowcy z trudem nawiązują walkę z tarnowianami, którzy sprawiali wrażenie znacznie lepiej przygotowanych sprzętowo. Szybkością dorównywał im tylko Przemek Pawlicki i w pierwszej części zmagań, Kenneth Bjerre. Walecznością i techniką jazdy braki próbował nadrabiać Fredrik Lindgren. W dwunastym wyścigu popisał się efektownym atakiem, który zapewnił mu wygraną, a Fogo Unii 4 punkty. Straty zostały zmniejszone na krótko, bowiem w trzynastym biegu Baliński z Bjerre obejrzeli plecy Kołodzieja oraz Vaculika i Jaskółki wygrywały już 43:35.
Wyścigi nominowane tchnęły trochę optymizmu w serca fanów Fogo Unii. Po długim równaniu toru, na zmoczonej, przyczepniejszej nawierzchni podopieczni Romana Jankowskiego byli szybsi. W czternastej odsłonie widowiska triumfował Leon Madsen, ale Tobiasz Musielak był blisko Duńczyka.
Finałowa potyczka okazał się jeszcze bardziej udana. Świetnie spod taśmy wystrzelił Piotrek Pawlicki i pomknął po 3 punkty, a 2 dorzucił nieustępliwy Lindgren, który na trzecim okrążeniu wyprzedził Macieja Janowskiego. Leszczynie wygrali ostatni bieg 5:1, ale w całym meczu ulegli Jaskółkom 43:47.
Już za kilka dni, w najbliższy czwartek dwie Unie spotkają się ponownie. Tym razem jednak w Tarnowie, a stawka będzie znacznie wyższa, bo zespoły walczyć będą o pierwsze ligowe punkty. To powinna być prawdziwa weryfikacja formy i sprzętu leszczyńskich żużlowców. Cztery treningi punktowane raczej nie dostarczyły kibicom zbyt wielu powodów do optymizmu.
Unia Tarnów - 47
1. Artiom Łaguta - 7 (2,3,2,0)
2. Maciej Janowski - 5 (d,1,0,3,1)
3. Leon Madsen - 10+1 (2*,2,3,-,3)
4. Martin Vaculik - 8+3 (3,1*,2*,2*)
5. Janusz Kołodziej - 12 (3,3,3,3)
6. Kacper Gomólski - 4 (2,0,2,0)
7. Mateusz Borowicz - 1 (0,0,1,0)
8. Jakub Jamróg - 0 (0)
Fogo Unia Leszno - 43
9. Kenneth Bjerre - 5 (3,2,d,0)
10. Grzegorz Zengota - 4+3 (1,1*,-,1*,1*)
11. Fredrik Lindgren - 10+1 (1,2,2,3,2*)
12. Damian Baliński - 1 (d,-,d,1)
13. Przemysław Pawlicki - 10 (2,3,3,2)
14. Tobiasz Musielak - 4 (1,0,1,2)
15. Piotr Pawlicki - 8+1 (3,1*,1,3)
16. Mikkel Michelsen - 1 (0,1)
Komentarze
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno