Żużel: Wiadomości
Sajfutdinow po raz trzeci
Kasprzak znowu na podium
(Fot. Jarek Pabijan)
Przygotowania do tegorocznego turnieju o Grand Prix Wielkiej Brytanii upływały pod znakiem problemów z tymczasową nawierzchnią ułożoną na stadionie Millennium w Cardiff. Była daleka od idealnej. Na dzień przed zawodami pojawiły się nawet głosy, że może się powtórzyć scenariusz z 2008 roku z Gelsenkirchen, kiedy to turniej o Grand Prix Niemiec została odwołany, bo organizatorzy nie stanęli na wysokości zadania i nie przygotowali nawierzchni gwarantującej bezpieczne ściganie.
W stolicy Walii uniknięto kompromitacji, choć trudno uznać, że warunki torowe umożliwiały komfortową jazdę. Z serii na serię nawierzchnia stawała się bardziej dziurawa. W 14 wyścigu doszło do wydarzeń, które z pewnością długo będą komentowane przez znawców żużla i kibiców. Na tor upadli Tai Woffinden, Martin Vaculik i Nicki Pedersen. Jedynym, który uniknął kraksy, był zawodnik Fogo Unii Leszno, Fredrik Lindgren. Szwedzki sędzia, Kristel Gardell właśnie swojego rodaka uznał winnym spowodowania niebezpiecznej sytuacji oraz przerwania wyścigu. Decyzja wydaje się bardzo kontrowersyjna, bowiem w ostrym ataku Lindgrena trudno było się dopatrzeć przewinienia. Wielu obserwatorów skłaniało się raczej do wersji, że odpowiedzialność za spowodowanie kraksy spada na Taia Woffindena, który nie opanował motocykla na jednej z dziur. Dla rewelacyjnego w tym sezonie Anglika, którego występ na stadionie Millennium śledziło z zapartym tchem ponad 40 tysięcy brytyjskich fanów speedwaya, upadek skończył się bardzo źle. Złamał obojczyka i nie mógł kontynuować rywalizacji.
Pod nieobecność jednego z faworytów turnieju o Grand Prix Wielkiej Brytanii, publiczność, szczególnie liczną grupę z biało – czerwonymi flagami, rozgrzał Krzysztof Kasprzak. Jeździł bardzo skutecznie, pewnie awansował do półfinału, a w nim po brawurowym ataku, minął Nickiego Pedersena i na metę wpadł tuż za Fredrikiem Lindgrenem. Poza Polakiem i Szwedem skład finału uzupełnili: świetnie dysponowany w fazie zasadniczej Niels Kristian Iversen oraz Emil Sajfutdinow.
Ostatnia potyczka wieczoru miała dwie odsłony, bo w pierwszej pech spotkał Lindgrena. Po wjechaniu w jedną z licznych dziur, całkowicie stracił kontrole nad motocyklem i upadł. W powtórce, już bez udziału Szweda było pasjonująco. Po wyjściu z pierwszego łuku na czele znalazł się Rosjanin, którego przez cztery okrążenia ścigał Kasprzak. Na ostatnim łuku wychowanek Unii Leszno przypuścił decydujący atak, trącił jednak motocyklem Rosjanina, co spowodowało, że stracił rytm i ostatecznie spadł za Iversena. Zwycięzcą GP w Cardiff został Sajfutdinow, to już trzeci wygrany w tym roku turniej przez Rosjanina.
Kasprzak do drugiej lokaty wywalczonej w stolicy Walii przed rokiem, tym razem dorzucił trofeum za trzecią pozycję. Żużlowiec Stali Gorzów od kilku tygodniu utrzymuje wysoką formę. Ponownie był najlepszym z Polaków rywalizujących w Grand Prix. Tomasz Gollob i Jarosław Hampel w Cardiff nie dotarli do półfinałów. Mistrz świata z 2010 roku zupełnie sobie na torze stadionu Millennium nie radził. Jeździł asekuracyjnie, brakowało mu szybkości i ostatecznie z zaledwie 5 punktami na koncie zajął dwunaste miejsce.
Daleki od najwyższej dyspozycji był także Jarek Hampel. Dobre występy przeplatał słabymi, w kilku momentach w poczynaniach żużlowca Falubazu widoczny był też brak pewności i przekonania, że można walczyć w Cardiff całkowicie bezpiecznie. 6 zdobytych punktów dało Hampelowi ostatecznie jedenastą pozycję.
Kolejny turniej o mistrzostwo świata już 15 czerwca w Gorzowie.
Klasyfikacja Grand Prix Wielkiej Brytanii:
1. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 14 (1,1,3,1,3,2,3)
2. Niels Kristian Iversen (Dania) - 16 (2,2,3,3,1,3,2)
3. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 13 (2,3,0,3,2,2,1)
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 12 (1,3,2,w,3,3,w)
5. Chris Holder (Australia) - 14 (3,2,3,2,3,1)
6. Martin Vaculik (Słowacja) - 11 (3,0,2,3,2,1)
7. Greg Hancock (USA) - 11 (2,3,1,2,3,0)
8. Nicki Pedersen (Dania) - 11 (3,3,2,2,1,d)
9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 7 (3,2,2,u/-,-)
10. Chris Harris (Wielka Brytania) - 7 (0,1,3,1,2)
11. Jarosław Hampel (Polska) - 6 (2,1,0,3,0)
12. Tomasz Gollob (Polska) - 5 (0,2,1,0,2)
13. Matej Zagar (Słowenia) - 3 (1,0,0,1,1)
14. Andreas Jonsson (Szwecja) - 3 (1,1,1,d,-)
15. Ales Dryml (Czechy) - 2 (0,0,0,2,0)
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 1 (0,0,1,0,0)
W klasyfikacji generalnej na pozycji lidera umocnił się Sajfutdinow (69 pkt), drugi jest Woffinden (61), a trzeci Pedersen (56). Hampel spadł na piąte miejsce (52), a Gollob na siódme (48). Awans z dwunastej na jedenastą pozycję zanotował Krzysztof Kasprzak (38).
Komentarze
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
425 000 zł
sprzedaż, Leszno
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno