Żużel: Wiadomości
Straty odrobione z nawiązką
Byki rządziły na Olimpijskim
(Fot. Rafał Paszek)
Tegoroczne starcia Betardu Sparty z Fogo Unią potwierdziły, że w tym sezonie w ekstralidze trzeba się liczyć z każdym rozstrzygnięciem. Porażka na swoim torze, wcale nie przekreśla szans w drużyny w rewanżu. Podopieczni Romana Jankowskiego wzięli sobie to do serca i na stadionie Olimpijskim z nawiązką odrobili, to co stracili kilka tygodni wcześniej na swoim torze.
Mecz zaczął się od kuriozalnej sytuacji. Sędzia przerwał pierwszą gonitwę w chwili, gdy żużlowcy pokonywali już czwarte okrążenie. Właśnie wtedy mało odpowiedzialnie zachował się wirażowy na wrocławskim stadionie. Zdecydował się wbiec na tor, by zabrać z niego zgubioną przez jednego z zawodników osłonę. Interwencja wirażowego wyraźnie utrudniła jazdę znajdującemu się na czele stawki Przemkowi Pawlickiemu i decyzja sędziego była jak najbardziej uzasadniona.
W powtórce zanotowano remis. Wygrał Pawlicki przed Peterem Ljungiem i Zbigniewem Sucheckim, a stawkę zamknął debiutujący w barwach Fogo Unii, Mikkel Michelsen. Duńczykowi, który w składzie leszczyńskiego zespołu zastąpił Damiana Balińskiego, wyraźnie brakowało prędkości na dystansie.
Druga gonitwa też miała dwie odsłony. W pierwszej koszmarny upadek zanotowali juniorzy Sparty Wrocław. Najpierw przewrócił się Patryk Dolny, który zahaczył o koło Piotra Pawlickiego, a następnie w klubowego kolegę z impetem wjechał Patryk Malitowski. Ten ostatni nie był zdolny do kontynuowania udziału w meczu. Z powtórki wykluczony został także Dolny, więc leszczyński duet młodzieżowy zgarnął całą pulę. Kibice Fogo Unii, którzy w sporej grupie zasiedli na stadionie Olimpijskim, mogli odetchnąć z ulgą widząc, że uraz nogi, jakiego Piotr Pawlicki doznał w pierwszej odsłonie wyścigu, nie przeszkadza juniorowi z Leszna w szybkiej jeździe na motocyklu.
Przewaga gości wzrosła po czwartej gonitwie. Bardzo szybki był w niej Kenneth Bjerre, świetnie spisał się także Tobiasz Musielak i Byki prowadziły 16:7.
Piąty wyścig przyniósł pierwszą wygraną gospodarzy. Duet Tai Woffinden – Tomasz Jędrzejek dowiózł do mety 4 punkty. Pomógł im jednak defekt jadącego na trzeciej pozycji Michelsena.
Przełomu w postawie swojej drużyny miejscowi kibice się jednak nie doczekali. W ósmym i dziewiątym biegu podopieczni Romana Jankowskiego znowu pojechali po komplet punktów. Najpierw Przemek Pawlicki i Tobiasz Musielak nie dali szans byłemu klubowemu koledze, Troyowi Batchelorowi, a za moment 5 „oczek” do dorobku leszczyńskiej drużyny dorzucili Grzegorz Zengota i Fredrik Lindgren. Przewaga gości wzrosła tym samym do 15 punktów (34:19).
Przed biegami nominowanym miejscowym żużlowcom udało się zniwelować dystans do 9 „oczek”. Duża w tym zasługa Troya Batchelora, który dwukrotnie, w wyścigach nr jedenaście i trzynaście dowoził z partnerami komplet punktów.
Wynik 34:43 przed finałowymi potyczkami oznaczał, że Sparta straciła szansę na zwycięstwo, ale wciąż toczyła się gra o bonus.
Po czternastym biegu wszystko było już jasne. Piotr Pawlicki wygrywając wyścig przesądził o tym, że do Leszna pojadą trzy punkty. Wynik spotkania na 51:38 ustalili najlepsi w szeregach Fogo Unii, Przemek Pawlicki oraz Fredrik Lindgren, którzy w ostatnim starcie wpadli na metę z 20 metrową przewagą nad Batchelorem.
Żużlowcy z bykiem na plastronie mieli powody, by po zawodach odtańczyć z leszczyńskimi kibicami taniec radości.
Fogo Unia Leszno - 51
1. Przemysław Pawlicki - 13+1 (3,2,3,3,2*)
2. Mikkel Michelsen - 0 (0,d, 0)
3. Fredrik Lindgren - 11+1 (3,2,2*,1,3)
4. Grzegorz Zengota - 5+1 (0,1*,3,1,-)
5. Kenneth Bjerre - 6 (3,3,0,0,-)
6. Piotr Pawlicki - 8+1 (3,0,2*,3)
7. Tobiasz Musielak - 8+1 (2,2,2*,2,0)
Betard Sparta Wrocław - 38
9. Zbigniew Suchecki - 3+2 (1*,1*,1,-)
10. Peter Ljung - 7+2 (2,2,0,2*,1*)
11. Tomasz Jędrzejak - 6 (2,1,3,0,-)
12. Tai Woffinden - 9+2 (1*,3,1,2*,2,d)
13. Troy Batchelor - 12 (1,3,1,3,3,1)
14. Patryk Malitowski - 0 (u/-,-,-)
15. Patryk Dolny - 1 (w,t,0,0,1)
Komentarze
1 zł
Audi A5, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
1 zł
Audi A5, Leszno
400 zł / m-c
wynajem, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
200 zł
, Leszno