Żużel: Wiadomości
Osłabione Byki nie miały szans
Pawliccy zapobiegli pogromowi
(Fot. Rafał Paszek)
Było to już trzecie podejście do zaległego meczu dziewiątej kolejki w Rzeszowie. Zawody dwukrotnie odwoływano z powodu niesprzyjającej aury. Gdy zapadała pierwsza decyzja o zmianie terminu, w leszczyńskiej drużynie nie ukrywano rozczarowania decyzją sędziego, tym bardziej, że w opinii zawodników i działaczy Fogo Unii, tor w Rzeszowie można było należycie przygotować. Teraz, w obliczu kontuzji dwóch podstawowych zawodników, Fredrika Lindgrena i Tobiasza Musielaka, niezadowolenie może być tylko większe. Mocno osłabiona leszczyńska drużyna nie miała większych szans ze startującą w najmocniejszym zestawieniu PGE Marmą.
Zaczęło się niepomyślnie dla Byków, bo od porażki w stosunku 1:5. Przemek Pawlicki oraz Damian Baliński niewiele mieli do powiedzenia w konfrontacji z Nicki Pedersenem i Dawidem Lampartem. W biegu juniorskim zanosiło się na mocną odpowiedź gości, ale zastępujący Tobiasza Musielaka Marcin Nowak nie zdołał utrzymać drugiej pozycji za plecami Piotra Pawlickiego i wyścig zakończył się podziałem punktów. Remisowo było również w trzeciej potyczce, a w kolejnej duet Grzegorz Walasek i Łukasz Sówka powiększyli przewagę nad Fogo Unią do 6 punktów (15:9).
Dwa kolejne wyścigi indywidualnie wygrywali rzeszowianie: Jurica Pavlic i Grzegorz Walasek, ale za nimi na mecie meldowali się żużlowcy z Leszna i po sześciu gonitwach notowano 21:15 dla miejscowej drużyny.
Mecz na rzeszowskim owalu nie był najlepszą reklamą żużla. Kibice, którzy w mało licznym gronie zasiedli na trybunach rzadko oglądali efektowne akcje na dystansie. O kolejności na mecie zwykle decydowało wyjście spod taśmy i rozegranie pierwszego łuku. Do wyjątków należał siódmy wyścig, w którym kilkakrotnie tasowali się Dawid Lampart i Kenneth Bjerre. Duńczyk był górą, ale przed sobą miał rodaka, Nickiego Pedersena, a Piotr Pawlicki zamknął stawkę więc 4 punkty zgarnęli gospodarze.
W ósmej potyczce, jako rezerwa taktyczna, za Damiana Balińskiego, na torze pojawił się Bjerre, ale manewr nie przyniósł spodziewanego rezultatu. Podwójne zwycięstwo zanotowali Walasek z Sówką i rzeszowska drużyna wygrywała 30:18.
Przewaga miejscowych wzrosła po jedenastym biegu, bo dwa wcześniejsze kończyły się podziałem punktów. Niezawodny tego dnia Walasek w parze z Lampartem dowieźli do mety komplet punktów i na telebimie pojawił się rezultat 41:25.
Gdy wydawało się, że Fogo Unia skazana jest na pogrom, wówczas fantastyczny przebłysk formy zanotowali bracia Pawliccy. Ich jazda w dwunastej i czternastej gonitwie wzbudziła podziw nawet u miejscowych kibiców. Nic więc dziwnego, że trener Roman Jankowski postawił na rodzinny duet także w finałowej potyczce. Tym razem Przemek i Piotr musieli uznać wyższość bezbłędnego Walaska, ale to jak młodszy z braci powstrzymał ataki Pedersena, nie powinno umknąć uwadze kibiców żużla.
Byki ostatecznie przegrały w Rzeszowie 39:51. Zryw braci Pawlickich w końcówce zawodów raczej nie powinien przyćmić faktu, że osłabieni leszczynianie byli drużyną dużo słabszą. Do Leszna podopieczni Romana Jankowskiego wracają zatem z bonusem, ale to, że go zdobędą akurat nie podlegało dyskusji. Nie mogło być inaczej po wygranej na stadionie Smoczyka 75:0.
Już w niedzielę Fogo Unię czeka kolejny wyjazdowy pojedynek. Leszczynianie wybierają się do Bydgoszczy.
Fogo Unia Leszno - 39
1. Przemysław Pawlicki - 10+1 (1,2,0,3,2*,2)
2. Damian Baliński - 1+1 (0,1*,-,0,-)
3. Mikkel Michelsen - 6+1 (1*,2,2,1,-)
4. Grzegorz Zengota - 5+2 (2,1*,1*,1)
5. Kenneth Bjerre - 6+1 (2,2,1,1*,0,-)
6. Piotr Pawlicki - 11+2 (3,0,2,2*,3,1*)
7. Marcin Nowak - 0 (0,0,-)
PGE Marma Rzeszów - 51
9. Nicki Pedersen - 12 (3,3,3,3,0)
10. Dawid Lampart - 6+2 (2*,1,0,2*,1)
11. Rafał Okoniewski - 7 (3,0,3,1,0)
12. Jurica Pavlic - 5+1 (0,3,0,2*)
13. Grzegorz Walasek - 15 (3,3,3,3,3)
14. Marco Gaschka - 1+1 (1*,0,0)
15. Łukasz Sówka - 5+1 (2,1,2*)
Komentarze
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
1 zł
Audi A5, Leszno