Żużel: Wiadomości
Bez Lindgrena i Musielaka też można
Byki wciąż mają rogi
(Fot. Rafał Paszek)
Mecz w Bydgoszczy poprzedziła duża mobilizacja w miejscowym klubie. Dwa dni treningów, rozmowy, specjalne przygotowania – wszystko po to, by w konfrontacji z Fogo Unią zdobyć dwa punkty i przedłużyć nadzieję na utrzymanie w ekstralidze.
Zaczęło się po myśli bydgoszczan. W otwierających spotkanie wyścigach pewne zwycięstwa zapisali na koncie Greg Hancock oraz Szymon Woźniak. Ich partnerzy dorzucili po punkcie i po dwóch startach było 8:4 dla miejscowych.
W trzecim biegu także zanotowano wynik 4:2, ale to goście mieli powody do satysfakcji. Grzegorz Zengota nie dał szans Robertowi Kościesze, a Mikkel Michelsen minął na dystansie Aleksandra Łoktajewa.
Czwarta gonitwa zakończyła się podziałem punktów, a dwie kolejne wywołały eksplozję radości w sektorze zajmowanym przez leszczyńskich fanów żużla. Najpierw całą pule zgarnęli Przemek Pawlicki oraz Damian Baliński, a po chwili to samo zrobili Mikkel Michelsen i Grzegorz Zengota. Po 6 potyczkach Byki prowadziły w Bydgoszczy 21:15.
Na zwycięstwo gości zanosiło się też w siódmym wyścigu, bo na czele stawki jechał Kenneth Bjerre, a za plecami Hancocka podążał Piotr Pawlicki. Na ostatnim łuku sposób na juniora Fogo Unii znalazł jednak Krzysztof Buczkowski i w biegu padł remis.
W ósmym starcie, jako rezerwa taktyczna na torze pojawił się Szymon Woźniak, ale manewr nie przyniósł spodziewanego efektu. Junior Polonii obejrzał plecy Przemka Pawlickiego i Damiana Balińskiego. „Trójkę” na koncie zapisał Hancock.
Amerykanin okazał się również najszybszy w kolejnym wyścigu. Drugi linię mety minął Buczkowski, który po ostrym, w opinii wielu obserwatorów, nieprzepisowym ataku wyprzedził Grzegorza Zengotę. Bydgoszczanin otrzymał od sędziego upomnienie, ale wynik wyścigu został utrzymany i przewaga Fogo Unii stopniała do 2 punktów (28:26).
Dziesiąty bieg przyniósł kolejny tego wieczoru remis, a potem nastąpiły trzy ciosy, po których żużlowcy Polonii wylądowali na deskach. Podwójne zwycięstwa Zengoty z Balińskim, braci Pawlickich, a także duetu Kenneth Bjerre – Piotr Pawlicki pozbawiły miejscowych złudzeń. Przed wyścigami nominowanymi wszystko było już jasne. Leszczynianie wygrywali 46:32 i mogli się cieszyć z wywalczenia kompletu punktów.
Finałowe potyczki kończyły się podziałem punktów. Ostatecznie zespół Fogo Unii zwyciężył nad Brdą 52:38.
Teraz w ekstraligowej rywalizacji nastąpi dwutygodniowa przerwa, która zostanie wykorzystana na walkę o medale w Drużynowym Pucharze Świata. 21 lipca Byki podejmą na stadionie Smoczyka Dospel Włókniarz Częstochowa.
składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz - 38
9. Greg Hancock 14 (3,2,3,3,0,3)
10. Krzysztof Buczkowski 5+2 (1,1*,2*,1,u)
11. Robert Kościecha 5+1 (2,0,1*,0,2)
12. Aleksandr Łoktajew 5+1 (0,1,2,1,1*)
13. Hans Andersen 0 (0,0,-,-)
14. Mikołaj Curyło 3 (1,1,1)
15. Szymon Woźniak 6 (3,3,0,0)
Fogo Unia Leszno - 52
1. Przemysław Pawlicki 11 (0,3,2,3,3)
2. Damian Baliński 7+3 (2,2*,1*,2*)
3. Grzegorz Zengota 11+1 (3,2*,1,3,2)
4. Mikkel Michelsen 4 (1,3,0,-,0)
5. Kenneth Bjerre 11+2 (2,3,3,2*,1*)
6. Piotr Pawlicki 7+1 (2,0,2*,3)
7. Marcin Nowak 1+1 (0,1*,0)
Komentarze
2 137 zł
Audi A4, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
200 zł
, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel