Boks: MMA
Porażki leszczyńskich zawodników MMA
Prali się aż miło
(Fot. Rafał Paszek)
Jako pierwsi w formule MMA zmierzyli się Adrian Kupiec z Jackiem Jędraszczykiem. Od początku starcia zdecydowanie dominował ten drugi, w związku z czym sędzia przerwał walkę przed zakończeniem pierwszej rundy. Następnie w ringu pojawili się młodzi chłopcy, którzy zmierzyli się w pojedynku bokserskim. Lepszy okazał się w nim Michał Mańka z Polonii 1912 Leszno, który pokonał Pawła Tarczyńskiego. Nie był to jedyny udany występ miejscowych bokserów. Swoje walki wygrali też Dominik Walkowiak i Przemysław Binieda.
W trzecim starciu w ringu pojawił się pierwszy z reprezentantów MMA Warriors Leszno. Debiut Oskara Skorupki nie wypadł jednak po myśli gorąco dopingujących go widzów. Leszczynianin przegrał na punkty z Aleksandrem Mosingiewiczem z Wrocławia. Nastroje na trybunach Trapezu poprawiły się po kolejnej walce. Jacek Ludwiczak z Leszna okazał się lepszy w starciu bokserskim od Kamila Wojaczka. Emocji nie zabrakło w kolejnej walce, w której w formule MMA zmierzyli się Daniel Młynikowski z Patrykiem Saganem. Na punkty wygrał ten pierwszy.
Najciekawszy pojedynek tej części gali stoczyli Maciej Dembiński (MMA Warriors Leszno) z Leszkiem Mosingiewiczem z Wrocławia. Zawodnik gospodarzy od razu przystąpił do szturmu, ale w pewnym momencie stracił równowagę i został znokautowany potężnym ciosem.
Porażką zakończył się też ostatni pojedynek wieczoru w którym Michał Michalski znokautował leszczynianina Kamila Szymańskiego.
Komentarze
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
750 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
prawda w oczy kole