Piłka Nożna
Radojewski krytykuje sędziów
Polonia remisuje

(Fot. Rafał Paszek)
Spotkanie zaczęło się bardzo szczęśliwie dla zawodników gospodarzy. W 8 minucie meczu piłkę w bramce gości umieścił Bogumił Ceglarek. Poloniści nie potrafili jednak zdominować rywala, który coraz śmielej atakował ich bramkę. Szczególnie trudno grało się gospodarzom na początku drugiej połowy spotkania. W 50 minucie błąd popełnili obrońcy, którzy nie upilnowali w polu karnym Przemysława Suleja. Zawodnik gości przyjął podanie, odwrócił się do bramki i silnym strzałem umieścił piłkę w siatce gospodarzy. Po wyrównaniu goście próbowali pójść za ciosem. Na kilkanaście minut zdominowali Polonię, która miała ogromne problemy z konstruowaniem akcji. Gospodarze opanowali jednak sytuację i zdołali utrzymać remisowy wynik.
Po meczu sporo uwag do pracy sędziów miał trener miejscowego zespołu. – Nie twierdzę, że sędziowie wypaczyli wynik, ale uważam, że ich decyzje był tendencyjne na korzyść gości – mówił Jerzy Radojewski. – Sędzia liniowy zachował się w jednej sytuacji bardzo niekonsekwentnie. Pokazał aut bramkowy, ale kiedy piłka wróciła w obręb pola karnego i przyjezdni mieli szansę strzelić bramkę schował chorągiewkę.