Piłka Ręczna
Wybrzeże przez 40 minut w tarapatach
Przegrali po walce
(Fot. Rafał Paszek)
Efektownie chcieli się pożegnać z kibicami szczypiorniści Real Astromalu. Nie przestraszyli się znacznie wyżej notowanego Wybrzeża Gdańsk. Podopieczni Daniela Waszkiewicza i Damiana Wleklaka po zwycięstwie ekipy z Leginowa nie mieli wprawdzie szans na zajęcie pierwszego miejsca w tabeli I ligi, ale z pewnością zależało im na utrzymaniu dobrej passy meczów bez porażki.
W pierwszej połowie dali się jednak zaskoczyć bardzo ambitnie grającym gospodarzom. Podopieczni Ryszarda Kmiecika dobrze bronili i skutecznie kontrowali. W 18 minucie wyszli na czterobramkowe prowadzenie (10:6) i utrzymali przewagę do końca pierwszej odsłony. Do szatni zespoły schodziły przy stanie 16:12 dla miejscowych.
Jeszcze przez 10 minut drugiej połowy Real Astromal grał z Wybrzeżem jak równy z równym i kibice mogli optymistycznie myśleć o wyniku rywalizacji. Z czasem jednak zaczęła się zarysowywać przewaga zespołu z Trójmiasta. Po kolejnych trafieniach Pawła Piętaka i Krzysztofa Mogielnickiego goście najpierw doprowadzili do wyrównania, a później odskoczyli. Miejscowym sforsowanie obrony gdańszczan przychodziło z coraz większym trudem. W 50 minucie przegrywali 22:25, a 3 minuty później było już 29:22 dla Wybrzeża. Ostatecznie zespół z Gdańska wygrał w Lesznie 31:25, pieczętując tym samym drugą pozycję w tabeli I ligi, gwarantującą udział w barażach.
Podopieczni Ryszarda Kmiecika za ambitną postawę zostali nagrodzeni brawami, sami też podziękowali fanom za doping podczas całego sezonu. Leszczyńscy piłkarze ręczni zakończą go 4 maja meczem w Malborku.
Bramki dla Real Astromalu zdobywali: Maciej Wierucki 6, Krzysztof Misiaczyk, Michał Przekwas i Eryk Szkudelski po 4, Damian Krystkowiak i Marcin Giernas po 2, Jarosław Jasiczek, Piotr Łuczak i Krzysztof Meissner po 1.
Komentarze
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
750 000 zł
sprzedaż, Kąkolewo
2 137 zł
Audi A4, Leszno
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa