Żużel: Wiadomości
Trener o postawie swoich zawodników
Jankowski: Protasiewicz ostro pojechał z naszymi
(Fot. Rafał Paszek)
Po zasadniczej serii startów najwięcej punktów na swoim koncie miał Piotr Świderski i to właśnie on został triumfatorem 64 odsłony Memoriału Alfreda Smoczyka. O podziale pozostałych miejsc na podium przesądził wyścig dodatkowy z udziałem trzech zawodników, którzy uzbierali w sumie po 11 oczek. Piotr Protasiewicz po śmiałym ataku pokonał w tym biegu Przemysława Pawlickiego i Grzegorza Zengotę. - Ktoś musiał wygrać, ktoś przegrać - komentuje wyścig dodatkowy Roman Jankowski. - Piotr Protasiewicz ostro pojechał z naszymi zawodnikami. Przez moment było nawet niebezpiecznie - dodaje.
Memoriał Alfreda Smoczyka był jak dotąd najpoważniejszym sprawdzianem formy leszczyńskich zawodników przed niedzielną inauguracją sezonu. Nie wszystkie Byki przeszły tę próbę pomyślnie. - Ogólnie rzecz biorąc moi zawodnicy pokazali się w tej imprezie z dobrej strony - uważa trener Roman Jankowski. - Zawody obfitowały w walkę na torze. Widać, że nasza drużyna zmierza w dobrym kierunku. Słabiej poszło Tobiaszowi Musielakowi, ale do rozpoczęcia rozgrywek ligowych jest jeszcze kilka dni i myślę, że możemy być spokojni. Nie poradził sobie również Damian Baliński, ale nie chcę mówić teraz o składzie na mecz inauguracyjny z Włókniarzem. Podamy go w środę.
Inauguracyjne spotkanie ligowe odbędzie się już w niedzielę. Fogo Unia Leszno podejmie na swoim torze częstochowskiego Włókniarza.