Po trzech kolejkach spotkań ligowych Fogo Unia zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Leszczynianie wygrali na inaugurację u siebie z Włókniarzem, wysoko przegrali w Gorzowie i zremisowali we Wrocławiu. Falubaz po porażce na swoim obiekcie z tarnowianami w świetnym stylu wygrał dwa kolejne spotkania. Sztab szkoleniowy Fogo Unii zdaje sobie sprawę z tego jak silny zespół stanowią aktualni mistrzowie Polski. - Przygotowujemy się do tego meczu tak jak do każdego innego. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas piekielnie ciężka przeprawa - mówi Paweł Jąder, menedżer Fogo Unii Leszno. - Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby walczyć i zwyciężać. Jesteśmy gotowi na trudny mecz.

W poprzednich spotkaniach nie wszyscy żużlowcy Fogo Unii stawali na wysokości zadania. - Nasz zespół ma duży potencjał, musimy tylko spowodować, żeby wszyscy nasi zawodnicy pojechali na wysokim poziomie. Jeśli tak się stanie to wszystko jest w naszym zasięgu - uważa Paweł Jąder.

Prognozy pogody na najbliższe dni zapowiadają opady deszczu. Leszczynianie są jednak spokojni o to, że uda im się właściwie przygotować nawierzchnię. - Zrobimy tor, który będzie nadawał się do jazdy - mówi Paweł Jąder. - Te prace nie różnią się zbytnio od tego co robiliśmy dotychczas. Myślę, że nie będzie żadnych zastrzeżeń w stosunku do naszego toru.

Niedzielny mecz ze Spar Falubazem Zielona Góra rozpocznie się o godzinie 19.00.