Piotr Szymko:
Spotkanie przebiegało pod dyktando gospodarzy, czego się spodziewaliśmy. Przyjechaliśmy do Leszna w oszczędnościowym składzie. Przywozimy zawsze jednego zawodnika, w tym wypadku kapitana, aby nie urazić zespołu gospodarzy i kibiców. Naszym zadaniem jest nie tylko próba utrzymania w ekstralidze, ale też wyprostowanie spraw finansowych w klubie. Mogę przeprosić tylko kibiców, że nie przyjeżdżamy w najsilniejszym składzie.

Adam Skórnicki
Drużyna pojechała przyzwoicie. Goście mimo problemów postawili nam poprzeczkę dość wysoko i wyścigi mogły się podobać. Piotrek Pawlicki jeździ bardzo dużo i mało ma czasu na odpoczynek czy trening na naszym torze. Jeździ też z ciężkiej pozycji. Doskonale spisuje się natomiast na wyjazdach. Przed nami sparing z Gnieznem i będziemy szukali drużyny, z którą zmierzymy się przed potyczką z Zieloną Górą.

Thomas H. Jonasson
Jestem zadowolony ze swojego wyniku, mniej z wyniku drużyny. Mam duży kredyt zaufania dla swoich mechaników i jestem zadowolony z pracy mojego teamu. Bardzo lubię się ścigać w Lesznie. Porażka w dzisiejszym meczu jako dla kapitana jest dla mnie bardzo przykra. 

Grzegorz Zengota
Chciałbym, aby ten wynik, który zdobyłem dzisiaj, przełożył się na kolejne zawody. Drużyna Wybrzeża jest słabsza od pozostałych, jednak ten wynik nas cieszy. Przede mną jeszcze sporo pracy, która mam nadzieję przyniesie efekty w przyszłych spotkaniach. Potrzebna jest nadal pełna koncentracja.

Tobiasz Musielak
Rywal nie stawiał mocnych armat przeciwko nam. Thomas H. Jonasson, Artur Mroczka i Krystian Pieszczek rzeczywiście walczyli. Cieszymy się z wyniku i jesteśmy zmotywowani przed następnymi meczami. Mieliśmy wygrywać wyścigi młodzieżowe 5:1, dzieje się inaczej. Jakieś fatum nad nami wisi. Ja z mojej strony mogę powiedzieć, że dopiero po pierwszym wyścigu schodzi ze mnie największy stres i dopiero później uczestniczę w meczu na sto procent.