Żużel: Wiadomości
Fogo Unia Leszno – Get Well Toruń 53:37
Byki nokautują w końcówce
Pozbawionej lidera, Grega Hancocka drużynie z Torunia nie dawano zbyt wielu szans w starcu z Fogo Unią, ale Anioły zaprezentowały się w Lesznie bardzo solidnie. Ekipa prowadzona przez nowego menadżera, Jacka Frątczaka walczyła ambitnie od pierwszego wyścigu, a objawieniem zespołu okazał się Jack Holder. Młody Australijczyk wygrał pierwszy wyścig, punkt dorzucił jego starszy brat Chris i dość nieoczekiwanie goście objęli prowadzenie.
Natychmiastowa odpowiedź i podwójny triumf leszczyńskich juniorów uspokoiły na chwilę sytuację. Za moment jednak Michael Jepsen Jensen pokazał plecy Piotrowi Pawlickiego oraz Grzegorzowi Zengocie i stawało się jasne, że z torunianami trzeba się tego wieczoru liczyć.
Po czwartej gonitwie Fogo Unia odskoczyła na 6 punktów. Pewne zwycięstwo odniósł Janusz Kołodziej, a drugi na metę wpadł Dominik Kubera. W piątym starcie po raz drugi błysnął młodszy z Holderów. Po zewnętrznej minął Pawlickiego oraz Zengotę i bieg zakończył się remisem. Chris Holder nie liczył się w walce.
Po szóstej odsłonie rywalizacji przyjezdni zniwelowali stratę do dwóch „oczek”. Michael Jepsen Jensen oraz Adrian Miedziński skorzystali na pechu Janusz Kołodzieja, który zaliczył defekt tuż po starcie i zgarnęli całą pulę. Byki odpowiedziały podwójnym zwycięstwem. Sajfutdinow oraz Kildemand nie mieli większych problemów z pokonaniem duetu Walasek – Kaczmarek i na półmetku zawodów Fogo Unia wygrywała 24:18.
Jacek Frątczak mógł wykorzystać rezerwę taktyczną i jak się okazało postawił na właściwego zawodnika. Michael Jepsen Jensen wspólnie z Jackiem Holderem ograli Kołodzieja oraz Kuberę i goście znowu mieli tylko 2 punkty straty ( 25:23).
Uff jak gorąco i jak ciężko – mogli w tym momencie powiedzieć kibice zgromadzeni na stadionie Smoczyka. Byli świadkami sporych męczarni zespołu Piotra Barona. Na szczęście dla fanów leszczyńskiej drużyny, dalej było już z górki.
Kolejne dwa biegi żużlowcy z Bykiem na plastronie rozstrzygnęli na swoją korzyść i co nie miej istotne, znaleźli sposób na toruńskich liderów. Najpierw Sajfutdinow i Kildemand pokonali Jepsena Jensena i zwyciężyli w maksymalnych rozmiarach, a w dziesiątym wyścigu pogromcę znalazł Jack Holder. Wygrał z nim Piotr Pawlicki. Punkt dorzucił Zengota i Fogo Unia wygrywała 34:26.
Gospodarze postanowili wyjaśnić losy pojedynku jeszcze przed biegami nominowanymi. Jedenasta potyczka przyniosła remis i indywidualne zwycięstwo Janusza Kołodzieja, a w dwunastej i trzynastej Byki wywalczyły pełną pulę. Najpierw Bartek Smektała z Piotrem Pawlickim, a potem Grzegorz Zengota z Emilem Sajfutdinowem. Ci ostatni mieli ułatwione zadanie, bowiem w pierwszej odsłonie wyścigu upadł Adrian Miedziński i został wykluczony. Po trzynastu gonitwach zespół Piotra Barona wygrywał 47:31.
Po biegach nominowanych dystans został utrzymany. W czternastym 5 punktów do mety dowiozła do mety para gospodarzy: Kołodziej - Smektała, a w ostatniej odsłonie świetną dyspozycję potwierdzili Jepsen Jensen i Jack Holder. Pawlicki z Sajfutdinowem zaciekle ścigali młodego Australijczyka, ale nie dali rady. Fogo Unia pokonała Get Well 53:37. Jeszcze po ósmym wyścigu tak okazałe zwycięstwo Byków wydawało się mało realne.
Get Well Toruń: 37
1. Chris Holder - 2 (1,0,-,0,1)
2. Jack Holder - 13+3 (3,3,2*,2,1*,2*)
3. Adrian Miedziński - 4+1 (0,2*,0,2,w)
4. Michael Jepsen Jensen - 14 (3,3,3,1,1,3)
5. Grzegorz Walasek - 2 (1,1,-,-,0)
6. Daniel Kaczmarek - 2 (1,0,0,1)
7. Igor Kopeć-Sobczyński - 0 (0,0,-)
Fogo Unia Leszno: 53
9. Emil Sajfutdinow - 10+1 (2,3,3,2*,0)
10. Peter Kildemand - 4+2 (0,2*,2*,0,)
11. Piotr Pawlicki - 10+1 (2,2,3,2*,1)
12. Grzegorz Zengota - 6+2 (1*,1*,1,3,-)
13. Janusz Kołodziej - 10 (3,d,1,3,3)
14. Bartosz Smektała - 9+1 (3,1,3,2*)
15. Dominik Kubera - 4+2 (2*,2*,0)
Komentarze
5 400 zł
Ford Mondeo, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno
do kom. 8 - niestety, to nie pierwszyzna. Chłopak naprawdę myśli, że jest kimś wyjątkowym. Pierwszy do krytykowania Pedersena za indywidualizm, ale sam zachowuje się i jeździ tak, jakby nie myślał o drużynie (vide: wyścig trzeci i piętnasty, gdy ewidentnie przeszkadzał szybszym kolegom w walce)
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań