Żużel: Wiadomości
Jankowski, Kędziora, Pawlicki, Musielak
Wypowiedzi po meczu Fogo Unia – Lechma Start
(Fot. Rafał Paszek)
Roman Jankowski (Fogo Unia Leszno): Podziękowanie należą się kolegom z Gniezna za walkę. Mecz był ciekawy i zacięty. Robiliśmy wszystko, by rozmiary zwycięstwa były większe, ale niestety przegraliśmy ostatni wyścig 1:5. Cieszymy się z wygranej , ale liczyłem na trochę więcej. Bardzo dobry występ w mojej drużynie zaliczyli młodzieżowcy. Wielkie dzięki dla nich za walkę na torze. Wciąż mamy dużo pracy do wykonania, by było lepiej.
Lech Kędziora (Lechma Start Gniezno): Powinniśmy być zadowoleni z wyniku, choć nie ukrywam, że apetyty mieliśmy większe. Jest to jednak nasz pierwszy mecz wyjazdowy w ekstralidze. W leszczyńskiej drużynie wszyscy punktowali, a na wyróżnienie zasługują młodzi zawodnicy. W moim zespole zabrakło czwartego do brydża i stąd porażka. Cieszę się, że dziś Piotrek Świderski włączył się w zdobywanie punktów. O jakichkolwiek zamianach w składzie póki co mówić za wcześnie.
Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno): Pojechała cała drużyna i nie można mówić, że tylko ja i Tobiasz zapunktowaliśmy. Pojechał też Przemek i Zengi. Może trochę zabrakło punktów starszych zawodników, ale myślę że na następne mecze jeszcze lepiej się spasujemy i będzie dobrze.
Tobiasz Musielak (Fogo Unia Leszno): Wynik pokazuje, że nie było łatwo. Goście stawili mocny opór i ciężko było o punkty. Myślę jednak, że możemy być optymistami. Indywidualne zdobycze punktowe nie są złe, a liczmy, że będą jeszcze lepsze.