Żużel: Wiadomości
Maciej Janowski: Nie byłem optymistą przed finałem
Skompletował wszystkie Kaski
To nie były łatwe zawody, wpadki zaliczali niemal wszyscy. Ty jechałeś chyba najrówniej.
Ale zacząłem słabiej, bo od trzeciego miejsca i dopiero później przyszły lepsze występy i wygrane wyścigi. Taki już jest ten tor w Rawiczu. Ciężko wygrywać z czwartego pola, wszystko skupia się na starcie. Udawało mi się dobrze wychodzić spod taśmy i cieszę się z wygranej.
„Wiedząc, że finał krajowy będzie w Rawiczu, nie byłem optymistycznie nastawiony. To nie jest mój ulubiony tor.”
Ten kask łączy się też z istotną sprawą, czyli z eliminacjami do Grand Prix. Awans był twoim celem?
Fajnie, że udało się awansować, ale nie spinamy się za bardzo. Powiem szczerze, że wiedząc, że finał krajowy będzie w Rawiczu, nie byłem optymistycznie nastawiony. To nie jest mój ulubiony tor. Ale udało się, ogromnie się cieszę i dziękuję wszystkim którzy mi pomogli i wierzyli we mnie. To taki pozytywny kopniak do dalszej pracy.
Rozmawiał Michał Konieczny