Żużel: Wiadomości
Za co to wykluczenie?
Limit 2 minut, a nie taśma

(Fot. Rafał Paszek)
Większość kibiców oglądających mecz przy ulicy Wrocławskiej w Zielonej Górze była przekonana, że Damian Baliński został z jedenastej gonitwy wykluczony za zerwanie taśmy. Tak też sądzono w sztabie szkoleniowym Fogo Unii, dlatego do zastąpienia Balińskiego był już szykowany Tobiasz Musielak. Sędzia jednak nie pozwolił na start juniora.
Kierownik leszczyńskiej drużyny, Paweł Jąder natychmiast zadzwonił do arbitra z prośbą o wytłumaczenie decyzji. - Okazało się, że Bally miał awarię sprzęgła i wjechał w taśmę tuż przed biegiem. Wykluczony został zatem nie za zerwanie taśmy, a za przekroczenie limitu 2 minut, w których zawodnicy muszą być gotowi do startu. Gdyby wjechał w taśmę chwilę później, gdy byłoby już zapalone zielone światło, wówczas zgodnie z regulaminem w jego miejsce pojawiłby się Tobiasz - tłumaczy Jąder.
Powtórka w trzyosobowym składzie była zatem jak najbardziej uzasadniona.
Komentarze
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
1 590 zł / m-c
wynajem, Leszno
429 000 zł
sprzedaż, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa