Żużel: Wiadomości
Cieślak, Jankowski, Janowski, Pawlicki, Gomólski, Bjerre, Madsen
Wypowiedzi po meczu dwóch Unii
Marek Cieślak (trener Unii Tarnów):
To był najważniejszy mecz sezonu. Spotkanie bardzo zacięte, kto był ten widział. Wygrywaliśmy, potem przegrywaliśmy, ale końcówka należała do nas. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Tor w Lesznie był dzisiaj super. Idealny. Gdyby wszędzie były takie tory, to bardzo bym się cieszył.
Roman Jankowski (trener Fogo Unii Leszno): Dla kibiców zawody były na pewno ciekawe, ale my czujemy ogromny niedosyt. Bardzo chcieliśmy wygrać, jednak niestety zupełnie nie wyszła nam końcówka. Tarnowianie byli lepsi. Cóż mogę jeszcze powiedzieć….Broni nie składamy. Zostały nam dwa mecze, zrobimy wszystko, by pojechać w nich jak najlepiej. Być może dopisze nam szczęście.
Maciej Janowski (Unia Tarnów):
W pierwszym biegu pogubiliśmy się z przełożeniem, zresztą dopiero w ostatnim wyścigu udało mi się dobrze wyjść spod taśmy. Wcześniej musiałem kombinować na pierwszym łuku, żeby gdzieś wcisnąć koło i szukać punktów z trasy. Spotkanie było bardzo ciężkie, gospodarze nie dawali nam odetchnąć, dlatego tym bardziej cieszę się z wygranej. Dziękuję kibicom, którzy bardzo fajnie dopingowali obie drużyny i stworzyli świetną atmosferę na stadionie.
Przemek Pawlicki (Fogo Unia Leszno):
Wiedzieliśmy, że musimy co najmniej zremisować ostatni wyścig. Walczyliśmy z Piotrkiem do końca i z całych sił, ale nie udało nam się. Przegraliśmy, rywale byli lepiej dysponowani. Wielka szkoda, ale tak jak trener wspomniał, broni nie składamy. Będziemy walczyć, zostały jeszcze dwa mecze. Wierze, że jesteśmy się w stanie pokazać ze znacznie lepszej strony. Dziś to nie był nasz dzień. Jestem, smutny, bo moja forma ostatnio nie jest taka jakiej bym oczekiwał. Przyjeżdżam drugi, trzeci. Tragedii nie ma, ale za mało wygrywam wyścigów i nie pomagam drużynie na tyle, na ile bym chciał. Wiem, że stać mnie na więcej. Jest jakiś problem. Jak czuje się dobrze fizycznie, to nie mogę właściwie ustawić motocykla, jak jestem szybki na starcie, to brakuje czegoś na trasie. Nie wiem o co chodzi. Oglądam swoje wyścigi, staram wyłapywać błędy, ale jakoś mi nie idzie.
Kacper Gomólski (Unia Tarnów):
Przyjechaliśmy po wygraną, bardzo dużo od tego meczu zależało. Spotkanie było wyjątkowo wyrównane, objęliśmy prowadzenie, ale później to gospodarze przejęli inicjatywę, próbowaliśmy gonić i się udało. Janusz i Maciek uratowali wynik i mamy się z czego cieszyć. Jesteśmy coraz bliżej czwórki, ale w dwóch pozostałych meczach na pewno musimy dać z siebie sto procent.
Kenneth Bjerre (Fogo Unia Leszno):
Wiedzieliśmy, że musimy wygrać ten mecze. Bardzo tej wygranej potrzebowaliśmy. Niestety nie mogę być zadowolony, cała drużyna nie może być. Jesteśmy smutni i pozostaje nam tylko przeprosić kibiców.
Leon Madsen (Unia Tarnów): Dzisiaj w Lesznie można było obejrzeć dobry speedway. Wiedzieliśmy po co tutaj przyjeżdżamy. Musieliśmy wygrać, by znaleźć się w play-off. Zostały nam jeszcze dwa mecze i skupiamy teraz swoją uwagę na przygotowaniach do nich, by dopełnić formalności.
Wypowiedzi zebrał Michał Konieczny