Mieszkańcy Gostynia już po raz trzeci obejrzą w swoim mieście galę MMA. Poprzednie imprezy cieszyły się sporym zainteresowaniem kibiców i nie inaczej jest tym razem. - W sprzedaży zostało już tylko kilkadziewsiąt biletów na miejsca stojące. Jestem przekonany, że w sobotę będziemy mieli komplet widzów, czyli około 300 osób. Bilety można kupić w restauracji Inspiracja przy ulicy Towarowej 3 w Gostyniu - mówi Krzysztof Wojtkowiak, jeden z organizatorów sobotniej gali. - Kibice zobaczą siedem pojedynków w formule MMA i trzy w K1. W ramach tej drugiej formuły zawodnicy mogą uderzać rękoma i nogami. W MMA dochodzi do tego walka w parterze i zapasy - dodaje.

Podczas sobotniej imprezy zaprezentują się też lokalni raperzy. - Będzie wiele ciekawych starć. Układaliśmy program walk w taki sposób, żeby pojedynki były wyrównane. Przed pierwszą walką wystąpią też gostyńscy raperzy, którzy zaprezentują utwór o naszym klubie - mówi Krzysztof Wojtkowiak, prezes klubu Sporty Walki Gostyń.

W imprezie nie wystartuje zapowiadany wcześniej reprezentant MMA Warriors Leszno - Kamil Szymański. Zawodnik doznał kontuzji podczas jednego z ostatnich starć sparingowych. Organizatorzy gostyńskiej gali znaleźli już jednak nowego rywala dla Jacka Jędraszyka z Rio Grappling Ostrów Wielkopolski. Będzie nim Adrian Petela z Fight Club Zielona Góra.

Sobotnia impreza odbędzie się w sali Szkoły Podstawowej nr 2 w Gostyniu. Początek o godzinie 18.30.