Żużel: Wiadomości
Słaby występ juniora Byków
Fale na Smoku nie służą Tofikowi
(Fot. Rafał Paszek)
Tylko trzy punkty wywalczył w czwartkowym sparingu z tarnowianami Tobiasz Musielak. Zawodnik był wyraźnie rozczarowany swoją postawą. - Coś faktycznie nie grało. W dzień sparingu od rana źle się czułem, miałem gorączkę - mówi Tofik. - Jadąc na falach, które się ostatnio porobiły bolała mnie ręka. Urwało mi się przez to już drugie siodełko w tym roku. Trudno powiedzieć czy to kwestia materiału czy dziur. Nie chcę jednak szukać wymówek. Muszę sporo poprawić, żeby w lidze nie zdarzały mi się takie wpadki.
W drugim wyścigu czwartkowego sparingu po starcie na dwóch pierwszych pozycjach znaleźli się leszczynianie. Nie była to duża niespodzianka ponieważ był to bieg młodzieżowy. Podwójnego zwycięstwa nie udało się jednak dowieźć do mety. Kibice przecierali ze zdumienia oczy widząc jak Mateusz Borowicz pokonuje na dystansie Tobiasza Musielaka. - Sam się zdziwiłem tą sytuacją - komentuje młodzieżowiec Byków. - Na trasie było strasznie dużo wody. Nawet nie wiem co powiedzieć, byłem po prostu bardzo zaskoczony jak zobaczyłem go po wewnętrznej.„Jadąc na falach, które się ostatnio porobiły bolała mnie ręka. Urwało mi się przez to już drugie siodełko w tym roku. Trudno powiedzieć czy to kwestia materiału czy dziur.”
Nie wszyscy zawodnicy Fogo Unii byli zadowoleni z nawierzchni na jakiej przyszło im rywalizować w czwartek. - Wydaje mi się, że nie ma sensu trenować przed żadnymi sparingami czy ligą, bo na drugi dzień tor jest zupełnie inny. Nie chcę nikogo krytykować, ale zawodnicy, którzy przyjechali do Leszna na sam mecz z Unią Tarnów i nie trenowali wcześniej radzili sobie lepiej od tych, którzy mieli za sobą jazdy w środę. W środę na treningu chciałem się dobrze dopasować i jaki to przyniosło efekt w czwartek widać po moim dorobku punktowym. Na sparingu było trochę przyczepnie i było polane dużo wody, która ze względu na porę nie wsiąkała tak jak powinna. Uważam, że przedmeczowy trening powinien odbywać się o tej samej godzinie co mecz - dodaje.
Już w najbliższą sobotę Tobiasz Musielak weźmie udział w eliminacjach do Mistrzostw Świata Juniorów. W niedzielę wystąpi z kolei w rundzie eliminacyjnej Złotego Kasku w Rawiczu.
Komentarze