Żużel: Wiadomości
Polska liga priorytetem młodzieżowca Byków
Pawlicki: Przeprosiłem promotora i kibiców
(Fot. Michał Konieczny)
Nieobecności Piotra Pawlickiego na meczach Wleverhampton Wolves sprawiły, że działacze tego klubu rozwiązali z nim umowę. Zawodnik przyznaje, że jest mu przykro z powodu tej sytuacji. - Podczas piątkowego treningu po raz pierwszy od dość dawna siedziałem na motocyklu, bo złapała mnie niedawno choroba - mówi Piotr Pawlicki. - Przez nią straciłem umowę w Anglii. Chciałem tam pojechać, ale stwierdziłem, że zbyt wiele bym ryzykował. Postanowiłem zostać w domu, bo byłem zbyt mocno osłabiony. Prezes z Wolverhampton inaczej to odebrał i podjął taką a nie inną decyzję. Ja ze swojej strony przeprosiłem klub i kibiców, że kolejny raz nie przyleciałem, mimo że to się zdarzyło tylko 2 albo 3 razy. Dla mnie najważniejsza jest jednak polska liga i zawody indywidualne - dodał.
W niedzielę o 15.30 Fogo Unia Leszno rozegra w Częstochowie ostatni mecz rundy zasadniczej. - Jedziemy tam, żeby wygrać, ale zdajemy sobie sprawę, że mimo wszystko będzie ciężko. Koncentrujemy się maksymalnie, żeby wywieźć stamtąd trzy punkty - mówi Piotr Pawlicki.