Żużel: Wiadomości
Tarnowianie przed meczem z Fogo Unią
Kołodziej: Będzie ciężko wygrać w Lesznie
(Fot. Rafał Paszek)
W rundzie zasadniczej tarnowianie wysoko pokonali Fogo Unię na Stadionie Alfreda Smoczyka. Obecna sytuacja Jaskółek jest jednak trudna ze względu na kontuzje, które leczą Martin Vaculik, Greg Hancock i Krzysztof Buczkowski. - W ostatnich latach na torze w Lesznie miewałem lepsze i gorsze występy. Jak się nie jeździ na danym obiekcie przez sezon to można wiele zapomnieć - mówi Janusz Kołodziej. - W rundzie zasadniczej pojechaliśmy w Lesznie całkiem dobrze. Mam nadzieję, że powtórzymy korzystny wynik. Najważniejsze przed tym meczem jest jednak to, żeby nasi koledzy, którzy zmagają się z urazami mogli nas wspomóc. Ciężko będzie w Lesznie o wygraną - dodaje.
Młodzieżowiec Grupy Azoty Unii Tarnów - Kacper Gomólski jest przekonany, że niedzielny bój na Stadionie Alfreda Smoczyka będzie bardzo zacięty. - Widać, że leszczynianie są ostatnio coraz mocniejsi. Jadąc bez Nickiego i Przemka świetnie sobie radzili. Trzeba zapomnieć o tym, że wygraliśmy w tym roku na ich torze. Na pewno w niedzielę nie będzie w Lesznie odpuszczania - mówi Kacper Gomólski.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Grupa Azoty Unia Tarnów zdołała zremisować na swoim torze ze Spar Falubazem Zielona Góra. Gospodarze osiągnęli korzystny wynik startując bez Grega Hancocka, Martina Vaculika i Krzysztofa Buczkowskiego. - Leszczynianie jadą coraz lepiej, ale moi zdrowi zawodnicy też są w bardzo dobrej formie - przekonuje trener Jaskółek Marek Cieślak. - Mam nadzieję, że nasi kontuzjowani zawodnicy dojdą do siebie przed niedzielą - dodaje.
Niedzielny mecz w Lesznie rozpocznie się o godzinie 16.30.