Boks: MMA
Przed 2nd Warriors Fight Night
Gaca: Mentalnie jesteśmy mocniejsi
(Fot. Rafał Paszek)
Podczas gali, która odbędzie się 31 maja w Trapezie wystąpi dwóch twoich podopiecznych - Kamil Szymański i Oskar Skorupka. Jak przebiegały ich przygotowania?
Patryk Gaca: Zaczęliśmy już na początku lutego obozem w Poznaniu. Trenowaliśmy zapasy w klubie Ankos i stójkę w Czerwonym Smoku. Co weekend wyjeżdżaliśmy tam na sparingi. Kamil Szymański doznał podczas jednego z nich kontuzji, ale teraz jest już wszystko w porządku. W mojej ocenie Kamil i Oskar są dobrze przygotowani zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym. Myślę, że będzie dobrze.
Oskar Skorupka mocno zbija wagę...
Teraz będzie walczył w kategorii do 70 kilogramów. Jest dzięki temu szybszy i dostał mocy. Myślę, że w jego przypadku to jest dobre rozwiązanie.
Kamil Szymański i Oskar Skorupka przegrali swoje ostatnie oficjalne walki. Jakie były ich słabe strony w tych starciach?
Myślę, że trochę ich zjadł stres. Tak było z pewnością podczas grudniowych walk w Trapezie. Trudno występuje się przed własną publicznością, tym bardziej, że nie spodziewali się, że będzie tylu widzów i taka efektowna oprawa. To są młodzi zawodnicy i brakuje im jeszcze trochę doświadczenia. Widzę jednak po nich, że również w tej kwestii robią postępy. Warto też przypomnieć, że podczas gali w Lesznie mieli wymagających przeciwników.
Rywalem Kamila Szymańskiego będzie Damian Pomocka. Czego spodziewacie się po tym zawodniku i na co musicie szczególnie uważać?
Pomocka stoczył trzy walki zawodowe. Jedną wygrał, dwie przegrał. On jest wysoki i ma spory zasięg zarówno rąk jak i nóg. W stójce będzie trzeba bardzo uważać. Wspólnie z Kamilem przygotowaliśmy już plan na tę walkę. Jeśli uda się zrealizować nasze założenia to powinno być dobrze.
Oskar Skorupka zmierzy się z Patrykiem Michalakiem z Rio Grappling Pleszew...
Rywal stoczył dwie walki zawodowe. Jedną z nich wygrał, drugą przegrał. Z tego co wiem to chłopak ma dobry "parter". Będzie trzeba zatem uważać na dźwignię. Zawsze staram się dobierać przeciwników w taki sposób, żeby walki miały sens i były wyrównane. Wolałbym nie stawiać moich podopiecznych w roli faworytów, ale myślę, że tym razem sobie poradzą.
Grudniową galę w Lesznie obejrzał komplet widzów. Jakim zainteresowaniem cieszy się 2nd Warriors Fight Night?
Spodziewam się, że tak będzie również tym razem. Cały czas przychodzą ludzie i kupują bilety. Ostatnio wszystkie wejściówki rozeszły się w przedsprzedaży.