Żużel: Wiadomości
Stal Gorzów ze złotem DMP
Zmarzlik: Unia stawiała silny opór
(Fot. Rafał Paszek)
Po pierwszym meczu finałowym w Lesznie faworytem do zdobycia złotych medali byli żużlowcy Stali. Gorzowianie mieli tylko dwa punkty straty, które udało im się odrobić już w pierwszym wyścigu. - Mamy złoto po tylu latach i to jest coś wspaniałego zarówno dla nas jak i dla całego miasta. Teraz będziemy musieli starać się, żeby mistrzowski tytuł został z nami jak najdłużej - mówił po meczu uradowany Bartosz Zmarzlik.
Junior gorzowskiej Stali doskonale spisał się w obu finałowych spotkaniach. Mimo to po meczu w Gorzowie miał pewne zastrzeżenia do swojej postawy. - Zawaliłem dwa biegi. Miałem wykluczenie, ale niech już tak będzie. Nie chcę do tego wracać tylko cieszyć się złotym medalem - mówi Bartosz Zmarzlik. - Byliśmy bardzo zmobilizowani przed tym meczem. Wiedzieliśmy, że leszczynianie przyjadą bardzo skoncentrowani i tak też było. Stawiali nam silny opór i bardzo dobrze jechali. Pamiętaliśmy o tym, że oni dobrze sobie u nas radzą. Nie mogliśmy sobie w związku z tym pozwolić na rozluźnienie - dodaje.
Dumny ze zdobycia złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski był także trener gorzowian. - Wszyscy nasi zawodnicy zasłużyli na chwałę. Każdy z nich przyczynił się do tego wielkiego sukcesu - mówił Piotr Paluch. - Mam tu na myśli nie tylko ten mecz, ale i cały sezon. Ważne było jednak nie to jak się zaczyna, ale jak się kończy. My mimo braku Iversena zdobyliśmy medal z najcenniejszego kruszcu.