Żużel: Wiadomości
Rozmowa z Antonem Rosenem
Nie wiedzieli co się dzieje
Porażka z drużyną z Lublina bardzo rozczarowała waszych kibiców.
Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. My też czujemy się bardzo rozczarowani. Spotkanie było bardzo trudne a rywale szybcy. Jechaliśmy jednak na swoim torze więc to my powinniśmy być od nich lepsi.
Po piątym wyścigu przegrywaliście tylko czterema punktami. Mogło się wydawać, że macie szansę na zwycięstwo. Później jednak było coraz gorzej.
Sam nie do końca wiem co się z nami stało. Tor znajdował się w tym samym stanie przez prawie cały mecz. Goście poradzili sobie ze znalezieniem odpowiednich ustawień w przeciwieństwie do nas.
Utrzymanie się w pierwszej lidze wydaje się być coraz mniej realne.
Wierzę, że uda nam się utrzymać, to jest w końcu nasz cel. Musimy się poprawić i przede wszystkim zacząć zwyciężać na swoim torze. Jeśli tak się będzie działo to powinno być dobrze. Chciałbym zostać w składzie na kolejne spotkania i pokazać się z dobrej strony. Decyzja w tej kwestii nie należy jednak do mnie
Rozmawiał: Jan Gacek